My ostatnio postawiliśmy na
pojazdy dla dzieci takie na pedały zamiast wózka i synek miał olbrzymią radość. Czasami warto tak urozmaicać spacery naszym dzieciakom, żeby wiedziały, że zawsze czeka ich coś ciekawego po wyjściu z domu. Przynajmniej ja mam takie zdanie, ale pewnie wielu rodziców się ze mną zgodzi. Dajcie znać, co tam jeszcze ze sobą zabieracie, a czego w ogóle nie potrzebujecie
